Dawno już nie było żadnego postu w kategorii gry, więc tym bardziej zapraszam Was na tę krótką recenzję - karty Piotruś - aktywność matematyczna.
Myślę, że wszyscy doskonale znają "Grę w Piotrusia". Obok gry "Memory" jest to jedna z najpopularniejszych gier dla dzieci, a może w sumie nie tylko dla dzieci…
Dla przypomnienia zasady gry w Piotrusia:
W grze tej bierze udział od 2 do 4-5 graczy (najczęściej jednak dwie osoby), którzy mają za zadanie dobrać karty w pary i jak najszybciej pozbyć się swojego wachlarza. W talii znajduje się karta „Piotrek”, czyli taka bez pary. Kto z nią zostanie ten przegrywa.
My w tę grę gramy często po angielsku, ale również w takiego „Piotrka” matematycznego. Parę stanowi cyfra (od 0 do 10) oraz obrazek z daną liczbą zwierząt afrykańskich. „Piotrkiem” w niniejszej talii jest znak zapytania. Polecam Wam takiego „Piotrka”, bo można połączyć przyjemne z pożytecznym, a wiadomo, że dzieci najskuteczniej uczą się przez zabawę. Co więcej, zwierzęta są podpisane – jest to zatem dodatkowy aspekt edukacyjny i to, na co ja też zwróciłam uwagę to zdjęcia tych zwierzaków, które są bardzo estetyczne i ładne.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz