20 listopada 2019

Willa Hueta - Kielce



Jakiś czas temu zdradziłam Wam na Instagramie, że planuję nowy cykl na „insta stories”… Będą to mianowicie recenzje hoteli. Posty będą się również pojawiały tutaj na blogu w osobnej zakładce HOTELE. Recenzje te pojawiać się będą w związku z licznymi zapytaniami, jakie kierujecie do mnie odnośnie przyjemnych noclegów i niekoniecznie za tzw. „miliony monet”. Motywacja do działania jest, więc mam ogromną nadzieję, że te posty – recenzje z hoteli będą się pojawiały regularnie.


Ostatnie wpisy z wycieczek po Polsce dotyczyły Kielc i zacznę właśnie od hotelu znajdującego się w tym mieście…


Nazwa: Willa Hueta

Gdzie? Kielce – ul. Juliusza Słowackiego 25

Plusy:
- blisko centrum – najbliższe atrakcje to m.in.: główna ulica miasta, czyli ul. Sienkiewicza, Muzeum Zabawy i Zabawek, bazylika katedralna Wniebowzięcia NMP, Pałac Biskupów Krakowskich oraz Rezerwat Przyrody Kadzielnia;
- przepiękny neorenesansowy budynek;
- smaczne śniadania (na życzenie świeżo przygotowywana jajecznica, jajka sadzone lub omlet). W hotelu znajduje się również restauracja z daniami z kuchni polskiej oraz francuskiej;
- bardzo dobrze działający bezprzewodowy Internet;
- klimatyzowane pokoje;
- bardzo uprzejmy i pomocny personel.

Minusy:
- strefa rekreacyjna bardzo uboga – brak basenu. Na terenie hotelu znajduje się jedynie jacuzzi i siłownia. Chęć skorzystania z jacuzzi należy zgłaszać wcześniej w recepcji;
- brak różnego rodzaju atrakcji na terenie samego hotelu;
- brak czajnika w pokoju;
- dodatkowo płatny podziemny parking.

Moja ocena: 4/5



















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz