Klasztor Kamedułów na Bielanach

Niedaleko od Opactwa Benedyktynów w Tyńcu, ale po drugiej stronie Wisły, na Srebrnej Górze wznosi się piękny barokowy zespół architektoniczny, czyli Kościół Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny z klasztorem kamedułów.

Miejsce to jest naprawdę warte odwiedzenia – wyróżnia się lokalizacją i architekturą. Kameduli to zakon żyjący w oparciu o surowe reguły. Ich główną zasadą jest odrzucenie wszystkiego, co przeszkadza w zbliżeniu się do Boga. Mieszkają oddzielnie, w osobnych domkach – pustelniach. Na Bielanach jest ich obecnie 13, z czego 2 są puste. Kameduli swój dzień rozpoczynają bardzo wcześnie, bo o 3.30, czyli praktycznie jeszcze w nocy :O Wspólnie spotkają się jedynie na mszach, sprawowaniu liturgii godzin oraz na kilku w ciągu roku wspólnie spożywanych posiłkach. Ich zjednoczeniu z Bogiem służą zatem: samotność, praca, modlitwa, post, pokuta, lektura i zachowywanie milczenia. 

Uczniowie św. Romualda zostali sprowadzeni do Polski w 1001 roku przez króla Bolesława Chrobrego.  Dwa lata później ponieśli śmierć męczeńską. W 1012 roku św. Romuald założył we Włoszech pierwszą wspólnotę eremitów, która przyjęła nazwę „Kameduli”. W 1602 roku kameduli przybyli do Krakowa. Na Srebrnej Górze Mikołaj Wolski wybudował klasztor, w którym spędził ostatni okres swojego życia. Tutaj też został pochowany. Klasztor na Bielanach został wybudowany na wzór włoskich klasztorów. Szczególnymi łaskami słynie obraz Matki Bożej Kamedulskiej Pani z XVII w. Cały teren eremu jest ogrodzony wielokilometrowym murem kamiennym. Z ciekawostek – na świecie istnieje jedynie dziewięć klasztorów kamedułów, w których przebywa około 60 mnichów. Dom generalny zakonu znajduje się we Frascati koło Rzymu.

Klasztor w Krakowie na Bielanach można zwiedzać codziennie w godzinach 10.00-11.00 i 15.30-16.30. Wstęp dotyczy tylko mężczyzn. Kobiety też mogą zwiedzić klasztor na Srebrnej Górze, ale tylko w kilka wyznaczonych dni w roku.

Informacje praktyczne. Autem możecie podjechać niemalże pod sam klasztor kamedułów. Możecie także zaparkować na sporym parkingu przy Alei Wędrowników i zrobić mały trekking pod górę… Wokół rozpościerają się winnice Srebrna Góra.