Czy mieliście kiedyś wrażenie, że
ktoś was obserwuje, mimo że pozornie jesteście zupełnie sami? Bohaterka książki
Joy Fielding „Zawsze ktoś patrzy” (wydawnictwo Świat
Książki) tego doświadczyła...
Bailey Carpenter, młoda pani detektyw,
zawodowo zajmowała się obserwowaniem ludzi i zbieraniem informacji dla swoich
klientów. Pewnego dnia pełniąc swoje zadania uległa napaści i została
zgwałcona. Od tego dnia jej życie ulega dramatycznej zmianie. Bohaterka musi
zmagać się z zespołem stresu pourazowego, który doprowadza ją na skraj
załamania nerwowego. Sytuacji nie polepszają wizyty przyrodniego rodzeństwa z
którymi Bailey toczy walkę o majątek ojca. Ponadto pojawia się sąsiad, który z
okien swojego mieszkania zdaje się ją stale obserwować. Czy patrzy na swoją
ofiarę? Bohaterka przeprowadza swoje własne śledztwo, lecz czy jest w stanie
złapać człowieka który ją skrzywdził, pokonując swoje koszmary i halucynacje?
Jest to pierwsza książka tej
autorki, którą miałyśmy przyjemność przeczytać i polecamy ją każdemu z Was.
Autorka stworzyła świetny thriller, który trzyma w napięciu już od pierwszych
stron. Wciągająca fabuła i ciekawie pokazany psychologiczny portret osoby,
która przeżyła traumatyczne wydarzenie i na nowo musi nauczyć się żyć.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz